Swietokrzyskie112.pl

Busko-Zdrój: Najpierw dostał 10 tysięcy, potem 15 tysięcy złotych kary

Powiatowy Inspektor Sanitarny w Busku–Zdroju na wniosek policjantów nałożył kary na 30-latka, który nie przestrzegał zasad kwarantanny. Pierwszy raz do złamania przepisów doszło w poniedziałek. Za to przewinienie mężczyzna został ukarany 10 tysiącami złotych grzywny. Jeszcze tego samego dnia postanowił spotkać się ze swoją koleżanką. 30-latek powtórnie ukarany został przez służby sanitarne. Tym razem karą 15 tysięcy złotych.
W poniedziałek w Busku–Zdroju w okolicy budynku, w którym znajduje się miejsce zbiorowej kwarantanny miała miejsce interwencja Straży Miejskiej. Powodem było zgłoszenie, że osoby objęte przymusową izolacją nie przestrzegają jej, a ponadto mogą spożywać alkohol. W wyniku tego zdarzenia, na wniosek Komendy Powiatowej Policji w Busku–Zdroju, w środę Powiatowy Inspektor Sanitarny na 30-letniego mężczyznę nałożył karę administracyjną w kwocie 10 tysięcy złotych.

Tego samego dnia po południu, podczas patrolu, strażnicy miejscy znowu zauważyli znanego im 30-latka w towarzystwie 23-letniej kobiety. Para siedziała na ławeczce po drugiej stronie ulicy, przed budynkiem, w którym kwarantannie poddany był mężczyzna. Popijał on piwo w miejscu zabronionym. Strażnicy miejscy sporządzili dokumentację, która niezwłocznie trafiła do buskich policjantów. Komenda Powiatowa Policji w Busku–Zdroju ponownie wystąpiła do Powiatowego Inspektora Sanitarnego o nałożenie kary administracyjnej. Dziś na mężczyznę została nałożona kara finansowa, tym razem jest to kwota 15 tysięcy złotych.

Policjanci poprowadzą drugie już czynności wyjaśniające dotyczące nieprzestrzegania przez 30-latka zarządzeń leczniczych przy chorobach zakaźnych. Kodeks wykroczeń przewiduje karę grzywny nawet do 5 tysięcy złotych. Odpowie też za spożywanie alkoholu w miejscu zabronionym. Przed sądem stanie także kobieta za nierespektowanie przepisów dotyczących przemieszczania się tylko w uzasadnionych przypadkach.