Swietokrzyskie112.pl

Busko-Zdrój: Kradł paliwo na służbową kartę. 107 000 złotych strat dla pracodawcy

W poniedziałek buscy kryminalni zatrzymali 44-letniego mieszkańca miasta podejrzewanego o kradzież i sprzedaż paliwa należącego do firmy, w której pracował. Kierowca busa, korzystając z karty firmowej tankował paliwo nie tylko do baku pojazdu, ale także do swoich kanistrów. 

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju ustalili, że jeden z kierowców firmy przewozowej może w nielegalny sposób pozyskiwać paliwo, które następnie odsprzedaje po zaniżonej cenie.

W poniedziałek rano na jednej ze stacji paliw w Busku-Zdroju przyjrzeli się w jaki sposób 44-latek tankuje swojego służbowego busa. Okazało się, że oprócz zbiornika pojazdu olej napędowy trafił także do jego prywatnych kanistrów. Były to cztery 20-litrowe pojemniki. Zapłaty dokonywał za pomocą służbowej karty paliwowej.

Nieuczciwy kierowca został zatrzymany. Policjanci przeszukali pomieszczenia, w których mieszka i które użytkuje mężczyzna. Znaleźli kilkanaście plastikowych pojemników wypełnionych substancją ropopochodną o łącznej pojemności około 380 litrów oraz pompę, która służyła do przepompowywania paliwa. W trakcie dalszych czynności kryminalni ustalili, że busczanin w ten sposób od marca tego roku, do chwili zatrzymania dokonał prawie 240 kradzieży o łącznej ilości blisko 19 000 litrów, o przybliżonej wartości 107 000 złotych na szkodę swojego pracodawcy.

W tej sprawie do policyjnej celi trafiło także dwóch innych mężczyzn podejrzewanych o paserstwo, czyli kupno paliwa po zaniżonej cenie, co powinno wzbudzić podejrzenie, że może pochodzić z przestępstwa. Jeden z nich jest mieszkańcem gminy Busko-Zdrój, drugi mieszka w powiecie kieleckim, obaj w wieku 37 lat. W miejscu zamieszkania jednego z nich śledczy znaleźli i zabezpieczyli około 180 litrów oleju napędowego, który nabywał po cenie znacznie zaniżonej w porównaniu do cen rynkowych. Oprócz tego policjanci ujawnili destylator służący do wyrobu alkoholu, około 82 litry gotowego alkoholu oraz 30 litrów tzw. zaczynu.

Za kradzież grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Podobny wymiar kary grozi za nabycie rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego.

Zdjęcia (policja):